Choć zima jeszcze trwa to na niektórych drogach już pojawiły się dziury. A na naszą redakcyjną pocztę wpływają kolejne prośby o interwencję.
Najgorzej sytuacja wygląda na tych odcinkach dróg powiatowych, które od lat nie doczekały się gruntownej przebudowy. Tak jak na przykład wjazd do Puszna Godowskiego od strony drogi wojewódzkiej 747, droga relacji Poniatowa – Chodel, droga powiatowa biegnąca przez Idalin, czy z Chodla przez Kolonię Borów do granicy z powiatem lubelskim.
Na fatalny stan tej ostatniej drogi zwraca uwagę pan Adrian.
- Jest to koniec powiatu i widocznie ktoś o tej drodze zapomniał. Dziura na dziurze, wyboje. Stan drogi jest tragiczny. Szokujące jest, że kolejny rok nawet nie jest planowany remont tej drogi, a drogi w o wiele lepszym stanie są remontowane, z powodu zamieszkiwania w danej okolicy osoby z Zarządu Powiatu lub Rady Powiatu – czytamy w liście przesłanym do reakcji.
Nie lepiej wygląda stan dróg powiatowych w gminie Józefów nad Wisłą. Na fatalny stan drogi powiatowej skarży się też sołtys Idalina.
- Mamy ogromny problem z dojazdem do pracy, a dzieci do szkoły. Droga mimo zapewnień władz na dzień dzisiejszy nie jest poprawiona, ani nie jest w planie aby ją poprawić. Po licznych telefonach na dzień dzisiejszy nawet nie są wypełnione ogromne ubytki w jezdni. Droga jest w tragicznym stanie, wyrwy, namuliska i doły. Przez doły ciągle są urywane i popsute samochody – pisze w mailu Justyna Różalska, sołtys z Idalina w gminie Józefów nad Wisłą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.