Po zaplanowanej na ubiegły wtorek (27 sierpnia) sesji Rady Powiatu, która nie odbyła się ze względu na brak kworum (czytaj TUTAJ) Piotr Kocon, przewodniczący Rady, na czwartek, 29 sierpnia zwołał kolejną, nadzwyczajną sesję.
Jak mówi Dariusz Piotrowski, starosta opolski, nieprzychodzenie na obrady części radnych blokuje powiatowe inwestycje na ogromne kwoty...
- Podjęte dwukrotnie próby zwołania sesji Rady Powiatu w Opolu Lubelskim w dniach 27 i 29 sierpnia, jak widzimy, zakończyły się niepowodzeniem. Powodem jest brak kworum, co uniemożliwia realizację zaplanowanego porządku obrad - wyjaśnia mieszkańcom powiatu Dariusz Piotrowski. - Na posiedzeniu nie stawili się radni Trzeciej Drogi oraz Małej Ojczyzny - dodaje, wymieniając radnych, którzy nie pojawili się na sesji.
Starosta przypomniał także, że radni ci powinni brać udział w pracach organów powiatu, do których zostali wybrani. A ze względu na to, że organ stanowiący może podejmować skuteczne decyzje w drodze uchwał wyłącznie na sesjach, obecność radnych na posiedzeniach jest bardzo ważna.
- Dalsze uchylanie się radnych od obowiązków może doprowadzić do paraliżu decyzyjnego, a brak podjętych uchwał finansowych spowoduje zagrożenie realizacji nowych i rozpoczętych inwestycji - dodaje starosta.
Na dwóch ostatnich posiedzeniach obecna była również Małgorzata Kozak, która zgodnie z postanowieniem komisarza wyborczego powinna złożyć ślubowanie na najbliższej sesji. Już po raz drugi nie doszło ono jednak do skutku.
Dariusz Piotrowski wspomniał o inwestycjach, jakie obecnie są zagrożone. Należy do nich m.in. przebudowa mostu w Podgórzu (gmina Wilków).
- Kwota tego zadania to ponad 4 miliony złotych, a kwota dofinansowania, którą powiat opolski pozyskał, to prawie 2 miliony złotych - przekazuje starosta, podkreślając, że to zadanie musi zostać zrealizowane do końca bieżącego roku.
Jeśli na kolejnych sesjach sytuacja się powtórzy i radni nie będą mogli podjąć stosownych uchwał, zagrożone będą kolejne inwestycje, m.in. Branżowe Centrum Umiejętności w Kluczkowicach, na które nasz powiat pozyskał prawie 10 mln zł.
- Jeżeli nie przyjmiemy odpowiednich dokumentów na sesji w drodze uchwał, powiat opolski zmuszony będzie dokonać zwrotu prawie 10 mln zł pozyskanego dofinansowania - dodaje Piotrowski.
Ale i na tym nie koniec, bo na najbliższych sesjach radni powiatowi mieli zająć się sprawami Powiatowego Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim. W planach jest dokapitalizowanie PCZ kwotą 10 mln zł, która rozłożona ma być na okres 10 lat.
- Pozostaje mi tylko zwrócić się z apelem do radnych opozycji, aby traktowali swój mandat z odpowiednim szacunkiem w stosunku do osób, które obdarzyły ich zaufaniem. Powinniśmy się skupić na realnych potrzebach naszego samorządu, a nie na zagrywkach politycznych - zakończył starosta.
Termin kolejnej sesji nie został jeszcze ustalony.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.