Poniatowa: Udało się! Koniec z moknięciem w oczekiwaniu na busy

Interpelację w sprawie przystanku autobusowego przy ulicy Opolskiej w Poniatowej (naprzeciwko dawnej stacji CPN) radny Rady Miejskiej w Poniatowej, Janusz Nowomiejski złożył jeszcze w październiku 2022 roku.

- Jest duża ilość młodzieży dojeżdżającej w kierunku Opola Lubelskiego, która moknie, czekając na busa - uzasadniał Nowomiejski, podkreślając, że przystanek potrzebny jest również innym mieszkańcom korzystającym z komunikacji zbiorowej.


O przystanek walczył również Michał Kramek, radny Rady Powiatu Opolskiego poprzedniej kadencji. O interwencję w tej sprawie poprosili go sami uczniowie oraz ich rodzice.


- Znajduje się tam tylko znak przystankowy, przy którym nie ma żadnej wiaty czy osłony. Osoby oczekujące na busa, w szczególności uczniowie dojeżdżający do pobliskiego Zespołu Szkół, nie mają gdzie się schronić, gdy pada śnieg lub deszcz, czy też wieje wiatr – zwracał uwagę Michał Kramek.

W odpowiedzi na interpelację Janusza Nowomiejskiego Paweł Karczmarczyk, burmistrz Poniatowej, przypomniał, że w tym miejscu była wiata przystankowa, ale w czasie przebudowy ulic Opolskiej i Fabrycznej została ona usunięta, bo... "stanowiła kolizję dla ciągu pieszego oraz konduktów pogrzebowych zmierzających na pobliski cmentarz komunalny".


A w związku z tym, że ulica Opolska jest drogą wojewódzką, to decyzję dotyczącą wiaty przystankowej podjąć mógł tylko Zarząd Dróg Wojewódzkich.


Po zakończeniu budowy przedłużenia ulicy Lubelskiej do cmentarza to właśnie ona stała się trasą konduktów. Nie było więc żadnych przeszkód, by zwrócić się do Zarządu Dróg Wojewódzkich z prośbą o wyrażenie zgody na ustawienie przystanku przy ulicy Opolskiej. Burmistrz stosowne pismo wysłał na początku bieżącego roku.


- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w realizację tego zadania. Trwało to troszkę, ale najważniejsze, że przystanek stoi. Uczniowie i mieszkańcy dojeżdżający nie będą już mokli - skomentował radny Janusz Nowomiejski.