Niecodziennie nasi policjanci zatrzymują obcokrajowców jeżdżących na „podwójnym gazie”. W minioną sobotę w ich ręce wpadł 43-latek z Meksyku, który kierował po pijaku samochodem. Meksykanin zatrzymany został na ul. Szkolnej w Poniatowej. Jechał Citorenem Xantia. Razem z nim Kolumbijczyk.
Dziwnie jadącego citroena zauważył policyjny patrol.
- Tor jazdy wskazywał, że kierujący tym pojazdem może znajdować się pod wpływem alkoholu – mówi kom. Sabina Piłat – Kozieł z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Mundurowi od razu zatrzymali auto do kontroli drogowej. Od kierującego wyczuli woń alkoholu. Alkomat wykazał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Dodatkowo podczas kontroli okazało się, że 43-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Posiadał prawo jazdy z kraju z którego pochodzi, a powinien wymienić je na polskie, dlatego że w Polsce przebywa od ponad pół roku – tłumaczy.
Meksykanin pracuje w Poniatowej. Finał kontroli drogowej był taki, że trafił do policyjnego aresztu. Tam trzeźwiał i oczekiwał na tłumacza języka hiszpańskiego. Bo takim językiem się posługuje na co dzień i w takim języku należało mu przedstawić zarzuty - kierowania pojazdem mechanicznym po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości.
43-latek przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi mu do dwóch lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.