W środę przed godziną 9 rano przy ul. Nowy Rynek w Opolu Lubelskim interweniowała straż pożarna, policja, pogotowie gazowe i energetyczne. Służby postawione zostały na nogi po zgłoszeniu otrzymanym ze sklepu jubilerskiego, w którym czuć było ulatniający się gaz ziemny.
Strażacy na miejscu potwierdzili zgłoszenie. I przystąpili do działania. Zakręcili zawory doprowadzające gaz do wszystkich odbiorników i odłączyli zasilanie energetyczne.
- W powietrzu wyczuwalna była woń gazu. Wykonaliśmy we wszystkich pomieszczeniach pomiary, ale nasze mierniki nie wykazały obecności gazów niebezpiecznych – informuje Stanisław Kamela ze Stanowiska kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim.
Strażacy wykonali badanie miernikiem wielogazowym. Precyzyjniejsza okazała się jednak aparatura, którą dysponowało pogotowie gazowe.
- Pracownicy pogotowia gazowego stwierdzili niewielki wyciek gazu zlokalizowany przy liczniku. I na miejscu usunęli tę usterkę – dodaje.
Nie była konieczna ewakuacji osób. Jeszcze przed przybyciem służb trzy osoby opuściły miejsce zagrożone. W rejonie sklepu wstrzymany został ruch pieszych i na jednym pasie drogi ruch samochodowy. Cała akcja trwała godzinę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.