Już po raz dziewiąty w Opolu Lubelskim odbyło się Święto Produktu Lokalnego. W tym roku wyjątkowe, bo jubileuszowe. Organizator imprezy Lokalna Grupa Działania „Owocowy Szlak” świętowała bowiem 15-lecie swojej działalności.
Pogoda dopisała, publiczność i wystawcy też. A tych pojawiło się w parku miejskim aż 40. Na swoich stoiskach promowały się gminy. Promowały się również Koła Gospodyń Wiejskich, stowarzyszenia kobiet i przedsiębiorcy działający w branży rolniczej.
Oczy same się śmiały na widok pięknie przygotowanych stoisk. A na stołach jak w dobrych restauracjach same pyszności. I tak „Niesiołowiczanki” z Niesiołowic serwowały indyka z jabłkami i pasztet mięsny o wdzięcznej nazwie „palce lizać”. „Elżbiecianki” z Elżbiety danie babć - parzybrodę i pasztet z kaczki. „Franciszkowianki” z Franciszkowa postawiły na jagodzianki, smalczyk z chlebem i pierogi. A „Kluczkowianki” z Kluczkowic przypomniały smak dawnego dania – pęczak z grochem i świeżonką.
Przygotowane rarytasy brały udział w konkursach. Wybierane było najlepsze danie, najlepsze produkty pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, a także nalewki słodkie i wytrawne. Zorganizowany został również konkurs na piosenkę i przyśpiewkę ludową.
Humory dopisywały wszystkim. Gospodynie zgodnie przyznawały, że na takich imprezach jak ta bawią się doskonale. I chętnie biorą w nich udział.
- To okazja do pokazania się, oderwania od życia codziennego, nawiązania kontaktów i rozmów – mówiły.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.