reklama
reklama

Opole Lubelskie: Na cmentarzu trwa szacowanie szkód po pirackim rajdzie 24-latka (ZDJĘCIA)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieLiczone mogą być w dziesiątkach tysięcy. Ale zarządca cmentarza zaznacza, że ich szacowanie nie jest proste z uwagi na zabytkowe ogrodzenie.
Reklama lokalna
reklama

24-letni mieszkaniec gminy Karczmiska, który we wtorek w nocy wjechał BMW na cmentarz w Opolu Lubelskim, pociągnięty zostanie również do naprawienia wyrządzonej szkody. Już dziś zapowiada to zarządca opolskiej nekropolii, spółka Pontes.

 

CZYTAJ TAKŻE:

 

- Będziemy się domagać pokrycia kosztów odbudowy zabytkowego ogrodzenia – stawia sprawę jasno Zbigniew Zacharski ze spółki Pontes, która zarządza cmentarzem parafialnym w Opolu Lubelskim. - Zniszczonych zostało 15 odlewanych modułów żeliwnych, jeden wspornik i jedna płyta z piaskowca z podbudowy ogrodzenia. Uszkodzeniu uległy również trzy nagrobki – wylicza.

 

Szkody liczone mogą być w dziesiątkach tysięcy. Ale zarządca cmentarza zaznacza, że ich szacowanie nie jest proste, bo mówimy o dziewiętnastowiecznym ogrodzeniu.

- Potrwa to tyle czasu, ile trzeba do zapoznania się z możliwościami wykonania nowych odlewów i zakupu odpowiedniego kamienia oraz wyceny montażu – zaznacza Zacharski.

 

Łatwiej będzie wyliczyć wartość zniszczonych nagrobków. W tym zakresie szkody są łatwiejsze do oszacowania.

- Na wniosek pokrzywdzonych zajmie się tym ubezpieczyciel sprawcy. Niestety nie mamy kontaktu z dysponentami uszkodzonych nagrobków. Nie możemy więc występować w ich imieniu – przyznaje Zbigniew Zacharski. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama