reklama
reklama

Opole Lubelskie: Zaskakująca decyzja sądu w sprawie tragicznej śmierci ucznia z Kazachstanu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: DSM

Opole Lubelskie: Zaskakująca decyzja sądu w sprawie tragicznej śmierci ucznia z Kazachstanu - Zdjęcie główne

Sędzia Arkadiusz Śmiech poinformował, że przewód sądowy został wznowiony. Kolejna rozprawa pod koniec lutego | foto DSM

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskie Emerytowany policjant i myśliwy Dariusz Ch. jest oskarżony o zabójstwo w zamiarze ewentualnym 16-letniego ucznia z Kazachstanu. Wszyscy spodziewali się, że w środę Sąd Okręgowy w Lublinie wyda wyrok w tej głośnej sprawie. Stało się inaczej.
reklama

Co oznacza ta decyzja sądu?

Dwa tygodnie temu proces się zakończył. Wydawało się, że teraz zapadnie wyrok. Tymczasem sędzia Arkadiusz Śmiech w środę, 2 lutego, poinformował, iż sąd podjął decyzję o tym, że musi uprzedzić oskarżonego Dariusza Ch. o wszystkich możliwych kwalifikacjach prawnych w tej sprawie.

- W akcie oskarżenia jest zarzut zabójstwa. Obrona wnosiła o przekwalifikowanie zarzutu na nieumyślne spowodowanie śmierci. Moim zdaniem sąd, chcąc wypełnić wszystkie możliwości, które są dostępne w takiej prawno-karnej ocenie, dziś uprzedził o możliwości zastosowania różnych kwalifikacji, nie tylko tych wynikających z aktu oskarżenia. Czy oznacza to, że Dariusz Ch. nie zostanie skazany na podstawie przypisu z aktu oskarżenia? Absolutnie nie, tego w tym momencie nie wiemy - wyjaśnia adwokat Karolina Kuszlewicz, reprezentująca babcię tragicznie zmarłego chłopca, jego jedyną najbliższą osobę.

Adwokat Paweł Wierzba, który jest obrońcą Dariusza Ch., podtrzymuje swoje stanowisko - to był tragiczny wypadek, a nie zabójstwo.

- Sąd w środę pouczył strony o możliwości ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu, czyli tego, że ewentualnie ten zarzucony Dariuszowi Ch. czyn może zostać zakwalifikowany jako nieumyślne spowodowanie śmierci. Oczywiście ta decyzja sądu nic nie przesądza - mówi obrońca Dariusza Ch. - Od początku podkreślałem, że to był tragiczny wypadek i nie możemy tutaj mówić o zabójstwie. Tę decyzję sądu na tym etapie odbieram bardzo dobrze - dodaje.

Przewód sądowy został wznowiony. Kolejna rozprawa pod koniec lutego.

Wymknęli się do sadu

Imanali przybył do powiatu opolskiego z Kazachstanu. 16-latek był na szkolnej wymianie, w Polsce chciał zdobyć nowe doświadczenie i wiedzę. Mieszkał w szkolnym internacie w Kluczkowicach w gm. Opole Lubelskie. Zginął kilkanaście metrów od tego budynku. Kilka minut po tym, jak 1 listopada 2020 roku wraz z dwoma kolegami wymknął się po zmroku do pobliskiego sadu, został trafiony kulą z broni myśliwskiej. Rana okazała się śmiertelna.

Emerytowany policjant i kościelny

Proces trwał od września ub.r. Przed sądem stanęli Dariusz Ch. i Marcin B. Pierwszy z nich, myśliwy z Koła Łowieckiego Bekas w Opolu Lubelskim i emerytowany policjant, jest oskarżony o zabójstwo Imanaliego w zamiarze ewentualnym, drugi, były już strażak ochotnik i kościelny w jednej z miejscowych parafii, usłyszał zarzuty nieudzielenia pomocy postrzelonemu chłopcu i poplecznictwa, czyli utrudniania śledztwa.

WIĘCEJ W NAJBLIŻSZYM WYDANIU GAZETY WSPÓLNOTA OPOLSKA (8 LUTEGO) ORAZ NA E-PRASA.PL

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama