W Zespole Szkół Zawodowych w Opolu Lubelskim oraz w Szkole Podstawowej w Dąbrowie Wronowskiej rok szkolny zaczął się... bombowo. O mailu z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym policję poinformowała dyrektor ZSZ, Anita Wrona. Na miejsce skierowani zostali policjanci, jednak niczego podejrzanego na terenie szkoły nie znaleźli.
- Podobną wiadomość otrzymała też dyrekcja szkoły w Dąbrowie Wronowskiej, ale tam mail został wysłany 31 sierpnia, a odczytany 1 września. Policjanci skierowani do Dąbrowy Wronowskiej także niczego nie znaleźli - mówi asp.szt. Edyta Żur, rzecznik prasowy policji.
Uczniowie w powiecie opolskim naukę rozpoczęli stacjonarnie.
- Nasze szkoły i placówki zostały wyposażone w stacje do dezynfekcji z funkcją mierzenia temperatury, w termometry i pakiety ze środkami ochrony osobistej. Szkoły otrzymały też wytyczne dotyczące bezpieczeństwa, opracowane przez MEiN, MS i GIS. Są to informacje dotyczące dezynfekcji, higieny, wietrzenia sal, stosowania maseczek - informuje Starostwo Powiatowe w Opolu Lub. Rekomendowane jest też szczepienie przeciw Covid-19 pracowników szkół, a także uczniów w określonych grupach wiekowych.
W Szkole Podstawowej nr 1 w Opolu Lub. uczniowie rok szkolny zaczęli nieco inaczej niż zwykle, bo w swoich klasach. Nie było oficjalnej inauguracji w sali gimnastycznej, jak w latach ubiegłych. Do budynku wchodzili w maseczkach, dezynfekowali ręce.
- Zaczynamy stacjonarnie. Będziemy się uczyć w ten sposób tak długo, jak będzie to możliwe. Jesteśmy przygotowani na wszystkie warianty, przećwiczyliśmy to już w tamtym roku - i hybrydę, i zdalne nauczanie. Nic nas nie powinno zaskoczyć, wszystkie procedury mamy opracowane, wdrożone i sprawdzone. Moim marzeniem jest to, żeby do końca roku uczyć się stacjonarnie. Nauczanie zdalne nie służy dzieciom. Jednak jestem dobrej myśli - mówi Ilona Majak-Gierczak, dyrektor "Jedynki".
- W naszej szkole jest przedszkole, klasy 1-3, klasy starsze, świetlica, stołówka szkolna, poradnia pedagogiczna - tych form działania jest bardzo dużo. Ale w dobie pandemii mamy to wszystko spięte i dopracowane - dodaje.
Na początku zeszłego roku w opolskiej jedynce wdrożono zasadę, że uczniowie mają lekcje w jednej klasie - do uczniów przychodzą nauczyciele. Na przerwach dzieci i młodzież mają wydzielone strefy, w których spędzają czas - pod okiem nauczycieli dyżurujących. Ustalono kilka przerw obiadowych, bo wielu uczniów korzysta ze stołówki. Dzwonki ustawiono tak, żeby uczniowie ze wszystkich klas zdążyli zjeść obiad. Dowozy dzieci do szkoły i do domów też zorganizowano tak, by grupy się nie mieszały. Uczniowie do szkoły wchodzą sami, wyjątkiem był 1 września, kiedy to każdemu pierwszakowi i niektórym uczniom klas czwartych, którzy jeszcze nie znali szkoły, mógł towarzyszyć opiekun.
Z rozmów z dyrektorami szkół podstawowych i średnich wynika, że ich placówki są gotowe na wszelkie zmiany w trybie nauczania.
- Nowy rok szkolny zaczynamy od zajęć w trybie stacjonarnym. Cały czas mamy jednak aktywną platformę do ewentualnej nauki zdalnej. Będziemy też wdrażać naszych uczniów w różne ewentualne opcje nauki, ale na razie szykujemy się na nauczanie stacjonarne, w szkole - przyznaje Anita Wrona, dyrektor ZSZ w Opolu Lub.
Trzymamy kciuki, żeby ten rok szkolny nie przyniósł żadnych niespodzianek!
Najświeższe informacje z powiatu znajdziesz zawsze w najnowszym numerze Wspólnoty Opolskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.