Nowy dyrektor po trzecim podejściu! Chodel wreszcie ma szefa ZGKiM – Jerzy Kosidło obejmuje stanowisko

Choć droga do obsadzenia funkcji była długa i wyboista, ostatecznie pojawił się kandydat spełniający wszystkie wymogi formalne. Kosidło posiada odpowiednie wykształcenie, potwierdzoną dokumentami wiedzę merytoryczną oraz kwalifikacje, które – zdaniem komisji – pozwolą mu zmierzyć się z wyzwaniami stojącymi przed zakładem.

Ale – jak ujawnia wójt gminy Chodel – łatwo nie było.

– Trzy razy ogłaszaliśmy konkurs na dyrektora ZGKiM. Za trzecim razem podjęliśmy decyzję o wyborze nowego dyrektora – mówi wójt Karolina Rzedzicka. – Warunki przez nas określone były zmniejszane, bo po prostu nie wpływały oferty, albo nie wpływały takie, które spełniały wymagania. Nikt nie przechodził poprzednich naborów – dodaje.

Sytuację komplikował także fakt, że ustępujący dyrektor, pan Obel, pozostawał jeszcze na wypowiedzeniu, podpisując dokumenty, choć – jak przyznaje wójt – „on już tego robić nie chce i nie dało się go przekonać, absolutnie”.

Jerzy Kosidło ma za sobą doświadczenie zdobyte m.in. w Opolskim Przedsiębiorstwie Komunalnym w Opolu Lubelskim. Choć nie jest to – jak zaznacza wójt – „wieloletnia kariera dyrektorska”, jego długi staż w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej był kluczowym argumentem.

– Liczę, że to doświadczenie z prywatnego sektora przełoży się na pracę w naszym zakładzie. Dlatego pierwsza umowa jest zawarta na czas określony – na pół roku. Zobaczymy, jak to zafunkcjonuje – wyjaśnia Rzedzicka.

Nowy dyrektor przejmuje zakład w trudnym momencie. Sytuacja wymaga reorganizacji, stabilizacji i zdecydowanych działań. Mieszkańcy liczą, że świeże spojrzenie i przedsiębiorcze podejście Jerzego Kosidło okażą się impulsem do poprawy funkcjonowania jednostki.

Jedno jest pewne – po miesiącach starań i nerwowego oczekiwania, gmina Chodel wchodzi w nowy rozdział swojej gospodarki komunalnej. A wszyscy bacznie przyglądają się temu, jak nowy dyrektor poradzi sobie z wyzwaniem.