88-latek zaginął w czwartek. Z informacji, jakie udostępnia w mediach społecznościowych rodzina, wynika że około godziny 10 rano wyjechał rowerem i nie powrócił do domu. Rodzina w nocy powiadomiła policję.
- Praktycznie przeszukujemy całą gminę w związku z tym, że 88-latek poruszał się rowerem i mógł pokonać większe odległości. Do chwili obecnej nie udało nam się odnaleźć go – przekazała nam w piątek kilkanaście minut po godzinie 14 asp.szt. Edyta Żur, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Zaginiony ma 180 cm wzrostu, ubrany był w szare spodnie, czarne pantofle, marynarkę w kolorze stalowym i koszulę w kratkę. Poruszał się szarym rowerem z napisem Herkules.
W poszukiwania od czwartku zaangażowanych jest kilkudziesięciu strażaków z kilku jednostek Ochotniczej Straży Pożąrnej, m.in. w Studnisku, Basoni, Boiskach, Mazanowie i Józefowie nad Wisłą. W akcji bierze udział także strażacki quad z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim oraz policyjny dron z Lublina.
- Apelujemy do osób, które mogą nam pomóc w ustaleniu miejsca pobytu o kontakt z naszą jednostką – mówi rzeczniczka policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.