W poważne tarapaty wpadł młody mieszkaniec gminy Łaziska. We wtorek w Lesie Dębowym zatrzymali go do kontroli drogowej policjanci. Niestety wynik kontroli nie był dla niego przyjemny.
- Od 21-latka czuć było woń marihuany. W związku z powyższym funkcjonariusze poddali kierującego badaniu na zawartość narkotyków – relacjonuje asp. Katarzyna Bigos, rzecznik prasowy opolskiej policji.
Wynik badania okazał się pozytywny.
- Mężczyzna był pod działaniem zabronionych środków. Pobrana została od niego krew do dalszej weryfikacji – dodaje.
Policjanci przeszukali też BMW. W środku znaleźli kilka porcji dilerskich z suszem marihuany.
Finał rutynowej kontroli drogowej był taki, że 21-latek został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. W środę usłyszał prokuratorskie zarzuty - kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających oraz ich posiadania. Teraz czeka go sąd. Mieszkańcowi gminy Łaziska grozi do trzech lat więzienia.
Komentarze (0)