W ten sposób władze gminy postanowiły pomóc uchodźcom - kładąc nacisk na wsparcie ukraińskich dzieci. Zorganizowane zostały zajęcia opiekuńcze, w których dzieci uczestniczą od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 12. W ten sposób najmłodsi uchodźcy chociaż na chwilę mogą zapomnieć o strasznych przeżyciach wywołanych wojną i koniecznością ucieczki z rodzinnych domów.
- Na zajęciach rysuję, bawię się. Tu jest bardzo dobrze - opowiada mały Arsen.
Od czwartku udało się również zorganizować bezpłatny transport dla dzieci z miejsc, w których przebywają do siedziby GBiDK w Łaziskach. Przez kilka pierwszych dni były one dowożone na miejsce prywatnymi samochodami osób, które chciały pomóc.
CZYTAJ TAKŻE: Łaziska: Żaki bawiły się na turnieju (ZDJĘCIA)
- Mamy wolontariuszy, którzy codziennie prowadzą zajęcia, przede wszystkim plastyczne - mówi Maciej Janoszczyk, dyrektor GBiDK w Łaziskach. Jednocześnie zapewnił, że postara się do tych zajęć wprowadzić również czytanie książek. - Znam język rosyjski, postaram się to jakoś zorganizować - dodaje.
Jednak w minionym tygodniu podopieczni Domu Kultury w Łaziskach udali się na kilka wycieczek, by lepiej poznać gminę. Bawiły się na placu zabaw przy Szkole Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Łaziskach, odwiedziły wójta Karola Grzędę w UG, a nawet udało im się wybrać na małą wycieczkę do pobliskiego Piotrawina.
- Towarzyszy nam mnóstwo rozmów, często bardzo trudnych. Mimo to wszyscy mamy świadomość tego, że jesteśmy w tym razem. Wojna przeminie, a okazane wsparcie drugiemu człowiekowi zaprocentuje na przyszłość... - mówi Janoszczyk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.