reklama
reklama

Dąbrowa Wronowska: 4-letni Maksymilian i jego okaz. "To największy grzyb, jakiego znalazłem"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Nadesłane

Dąbrowa Wronowska: 4-letni Maksymilian i jego okaz. "To największy grzyb, jakiego znalazłem" - Zdjęcie główne

Maksymilan Hysa i jego okaz | foto Nadesłane

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje opolskieŚrednica kapelusza - 25,6 cm, waga - 0,87 kilograma. Taki okaz znalazł mały Maksymilian Hysa.
Reklama lokalna
reklama

Czterolatek z Dąbrowy Wronowskiej wybrał się w piątek z rodzicami do lasu. Wrócił szczęśliwy, bo nigdy w życiu nie znalazł jeszcze tak dużego grzyba. Na borowika giganta natrafił w lesie mieszanym.

 

- Syn najpierw znalazł mniejszego borowika. I tak zawsze w lesie się bawimy, że jak znajdziemy jednego grzyba, to mówię „gdzieś czuję grzyba” i szukamy kolejnego braciszka. I tak było, choć myśleliśmy, że to jakaś „beta” rośnie – opowiada Rafał Hysa, tata czteroletniego Maksymiliana.

Borowik okazał się zdrowy jak rydz. Przygotowany został z niego pyszny sos.  

 

- To największy grzyb, jakiego znalazłem – cieszy się Maksymilian, który bardzo lubi chodzić na grzyby.

- Ile razy z przedszkola wraca, to za każdym razem pyta, czy pójdziemy na grzyby. Zadatki na grzybiarza ma. Podobnie jak i starszy syn. Bierze swój nożyk i wiadereczko i idzie pierwszy na grzyby – śmieją się rodzice.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama