- Śledztwo prowadzone będzie w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – informuje Krzysztof Kręcisz, zastępca prokuratora rejonowego w Opolu Lubelskim.
Będzie miało ono na celu ocenę prawidłowości zachowania wszystkich uczestników wypadku, prędkości z jaką poruszali się kierujący oplem i BMW, jak również ocenę stanu technicznego obu samochodów biorących udział w wypadku. Śledczym pomogą w tym biegli m.in. z zakresu techniki samochodowej, którzy byli na miejscu i wydadzą opinię.
W sprawie tragicznego wypadku w Chodlu nikt nie został zatrzymany i nikomu nie przedstawiono zarzutów.
CZYTAJ TAKŻE:
Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb ofiar poniedziałkowego wypadku, w którym zginęły trzy poniatowskie seniorki, członkinie teatru Fajna Ferajna. Dopiero w piątek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Jej wyniki pozwolą odpowiedzieć na pytanie, co bezpośrednio przyczyniło się do zgonu kobiet.
W oplu, którym jechały do Chodla na pogrzeb, znajdowały się jeszcze dwie osoby. To 77-letni kierowca i pasażerka, która siedziała na przednim siedzeniu. Oni przeżyli tragedię. Trafili do szpitala. Jak udało nam się dowiedzieć ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wypadek przeżył też 23-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie, który kierował BMW.
Komentarze (0)