Jeszcze pod koniec września Przemysław Kowalski, wójt gminy Chodel na łamach Wspólnoty zapewniał, że nie czuje braku zastępcy i nie planuje zatrudniać go z uwagi na oszczędności. Zapowiadał wówczas też, że jeśli Regionalna Izba Obrachunkowa wyda mu po kontroli takie zalecenie, to się do niego będzie stosować.
Minęło niewiele ponad dwa miesiące, RIO jeszcze do urzędu nie zjechała, a wójt już utworzył stanowisko zastępcy wójta, o czym – jak się okazuje - nawet radni nie wiedzieli. W Biuletynie Informacji Publicznej też nie znajdziemy zarządzenia wójta dotyczącego powołania zastępcy. A miało ukazać się dzisiaj (3 stycznia).
- Z dniem 1 stycznia powołałem panią Barbarę Czerwińską na stanowisko zastępcy wójta – potwierdził w poniedziałek informacje, jakie dotarły do nas, Przemysław Kowalski, wójt gminy Chodel.
Skąd akurat taki wybór? – Bo jest to bardzo kompetentna osoba. Pani Czerwińska od kilkunastu lat w gminie zajmuje się pozyskiwaniem środków zewnętrznych – odpowiada wójt.
Czerwińska ma 41 lat, w Urzędzie Gminy w Chodlu pracuje od pięciu lat. Zajmuje się pozyskiwaniem środków zewnętrznych. I takie ma też doświadczenie zawodowe. Nie ma całego etatu. Pracuje w wymiarze 3/5 etatu i dalej będzie w takim wymiarze pracowała. Zastępcą wójta będzie na 1/5 etatu.
Ile będzie zarabiała, tego wójt Kowalski w poniedziałek nie był w stanie nam powiedzieć. Zapewniał, że poda informację o zarobkach, jak księgowość zliczy.
Co skłoniło go do zmiany zdania w sprawie powołania zastępcy?
- Kontroli z RIO jeszcze nie mieliśmy, aczkolwiek już tutaj staramy się dostosować, tak, żeby nie było zaskoczenia, tak, jak w innych gminach. Dlatego zdecydowaliśmy, że z 1 stycznia takie stanowisko zostanie utworzone w wymiarze 1/5 etatu. Tak, żeby nie przyniosło to ze sobą dodatkowych kosztów dla gminy – tłumaczy Kowalski. - Przeglądałem też dokumenty RIO, było to już wcześniej usterkowane. I stwierdziłem, że przy kolejnej kontroli nikt nam tego już nie odpuści – dodaje.